Czas trwania: 26’42”
Słuchowisko „Wojna z Fnoolami” to adaptacja opowiadania Philipa K. Dicka o tym samym tytule.
Opowiadanie „Wojna z Fnolami” Philipa K. Dicka przedstawia futurystyczny świat, w którym ludzkość staje w obliczu tajemniczej rasy obcych – Fnooli. Ci kosmiczni najeźdźcy przybierają formy znane z ziemskiego życia, co wywołuje w społeczeństwie poczucie niepokoju i paranoi. Kluczowym wątkiem jest próba zrozumienia i zwalczania tych istot, które każdorazowo przybierają inną formę, co komplikuje rozpoznanie ich intencji i strategii. Tym razem Fnoole objawiły się jako miniaturowi pośrednicy sprzedaży nieruchomości – na pozór nieszkodliwi, lecz ich pojawienie się budzi natychmiastowy niepokój, gdyż ludzkość ma już za sobą doświadczenia z wcześniejszymi inwazjami tej rasy. Poprzednio Fnoole pojawili się jako pracownicy stacji benzynowych, co ilustruje ich zdolność do mimikry i dostosowywania się do codziennych elementów ziemskiego życia.
Cechą charakterystyczną Fnooli jest to, że gdy jeden z nich przybiera jakąś postać, wszyscy inni natychmiast stają się identyczni, co utrudnia ich zidentyfikowanie i walkę z nimi. Ta jednolitość staje się symboliczną metaforą ich kolektywnego, nieludzkiego charakteru – są pozbawieni indywidualności, co odróżnia ich od ludzi i budzi dodatkową nieufność. Fabuła słuchowiska koncentruje się na rosnącym napięciu między ludźmi a Fnoolami, którzy wciąż zmieniają swoje wcielenia, przybierając kolejne formy, które nie tylko ukrywają ich prawdziwą naturę, ale i dezorientują ludzi w ich staraniach o obronę.
Piotr Fronczewski jako kapitan Edgar Lightfoot to zdecydowanie jedna z najjaśniejszych stron słuchowiska. Jego głęboki, mocny głos doskonale oddaje charyzmę i autorytet dowódcy. Fronczewski nadaje swojej postaci wewnętrznego napięcia, przez co słuchacz czuje, że Lightfoot zmaga się nie tylko z zewnętrznymi zagrożeniami, ale i wewnętrznymi dylematami. Jego dykcja jest nienaganna, a tonacja idealnie dopasowana do budowania klimatu. Inni aktorzy również radzą sobie dobrze, tworząc wyraziste i zróżnicowane postaci, choć nie dorównują charyzmie Fronczewskiego.
Dźwięk w tym słuchowisku stoi na wysokim poziomie. Ścieżka dźwiękowa, choć minimalistyczna, dobrze wspiera fabułę i pomaga stworzyć odpowiednie napięcie. Efekty specjalne, takie jak odgłosy obcych, komunikatów radiowych czy dźwięki walki, są subtelne, ale efektywne, doskonale wprowadzając słuchacza w atmosferę konfliktu z nieznanym. Montaż dźwiękowy pozwala w pełni zanurzyć się w futurystycznym świecie, jednocześnie nie przytłaczając narracji.
Słuchowisko wiernie odzwierciedla ducha opowiadania Dicka. Utrzymano filozoficzne pytania o naturę wojny, ludzkości i różnice międzykulturowe. Dialogi, choć miejscami uproszczone, dobrze oddają psychologiczną głębię postaci, a fabuła zachowuje napięcie znane z prozy Dicka. W scenariuszu nie brakuje momentów kontemplacji nad tym, co obce i niezrozumiałe, co stanowi kluczowy element twórczości autora.
Słuchowisko „Wojna z Fnolami” to udana adaptacja klasycznego opowiadania science fiction. Piotr Fronczewski jako kapitan Lightfoot stanowi jego najmocniejszy punkt, a starannie dobrana oprawa dźwiękowa i umiejętne prowadzenie narracji sprawiają, że jest to słuchowisko godne polecenia fanom literatury science fiction oraz tym, którzy cenią sobie dobrze zrealizowane dramaty dźwiękowe.
P.S. W roli majora Hauka prawdopodobnie Janusz Zakrzeński, ale pewności nie ma – odsłuchiwana kopia była złej jakości.